Zbawienny błonnik
Każda osoba, która choć raz w życiu miała styczność z odchudzaniem się, wie doskonale, że bez błonnika jest to praktycznie niemożliwe. Większość diet zawiera w swoim planie żywienia produkty bogate w błonnik, a także wiele środków, które wspomagają odchudzanie, zawiera ten cenny składnik. Mało kto wie, że jeszcze do niedawna, ten jakże cenny składnik, był po prostu usuwany z naszego pożywienia, bowiem uważano go za coś zupełnie zbędnego dla naszego zdrowia i samopoczucia. Wszelkie pestki, skórki z owoców, których nie udało się podczas produkcji dokładnie rozdrobnić, były konsekwentnie usuwane z wielu produktów. W rezultacie otrzymywaliśmy szereg produktów z owoców czy zbóż z minimalną zawartością błonnika, a przecież jak powszechnie wiadomo one zawierają go bardzo dużo. Współczesne czasy przyniosły jednak tutaj sporą zmianę. W codziennej bieganinie, stresie, jedzeniu byle czego i byle jak, troszkę przystanęliśmy i zaczęliśmy dostrzegać jaką krzywdę wyrządzamy przecież sobie samym. Zaczęto propagować zdrową żywność i tym samym spożycie błonnika jako bardzo potrzebnego dla naszego zdrowia. Obecne czasy, gdzie zewsząd wszyscy atakują nas różnymi dietami, czasy gdzie każdy musi być szczupły i piękny, nakazują nam niejako powrót do tych naturalnych produktów, a do błonnika w szczególności. Warto więc oprócz stosowania preparatów z błonnikiem w formie suplementów diety, pomyśleć o naturalnej diecie, w której tego składnika będzie dużo. Źródłem błonnika w naszej diecie są przetwory zbożowe, które dostarczają około 70 % ogólnie spożywanego błonnika, warzywa wraz z roślinami strączkowymi dostarczają nam go w około w 20%, a owoce około 15%. Owoce czy warzywa spożywane bez skórek, pestek czy nasionek zawierają tego cennego składnika o wiele mniej niż gdy były by one spożywane wraz nimi. Czyli im mniej jest przetworzona żywność tym lepiej bowiem więcej zawiera tego naturalnego włókna, które jak wiemy jest niezbędne abyśmy mogli jak najdłużej cieszyć się dobrym zdrowiem.