polski przewodnik argentyna

Gdy pierwsi hiszpańscy żeglarze dopłynęli do tego miejsca) nadali mu nazwę Buenos Aires (dobre powietrze). Dziś dobry mikroklimat najłatwiej znaleźć w rozległych parkach i ogrodach), których w mieście nie brakuje. Centrum jest natomiast typowe dla wielkich metropolii: ruchliwe ulice, reprezentacyjne aleje ze słynną Avenida 9 de Julio, uważaną za jedną z najszerszych ulic na świecie. W mieście można również znaleźć wąskie, urokliwe uliczki (calles) w najstarszej portowej dzielnicy nad estuarium La Platy. Początki miasta nie były łatwe: Hiszpanie dwukrotnie bezskutecznie próbowali założyć tu osadę. Udało się dopiero pod koniec XVI wieku. Wcześniejsze próby udaremniał opór Indian oraz nękające kolonizatorów choroby. Buenos Aires wzbogaciło się w XIX wieku. Z tego okresu pochodzą budowle i place stanowiące o atmosferze miasta, pełnej Ujmującej uprzejmości. Być może jej przyczyną jest wielowiekowe współistnienie ludzi wywodzących się z różnych środowisk i reprezentujących odmienne style życia. Na przełomie XIX i XX wieku napłynęli do Buenos Aires emigranci z Hiszpanii, Włoch, a także Turcji, Palestyny i Niemiec. Jednym z najbardziej znanych Polaków mieszkających w Buenos Aires był Witold Gombrowicz. W sierpniu 1939 roku, na tydzień przed wybuchem wojny, pisarz przyjechał do Argentyny, jako turysta i pozostał do 1963 roku. Każda z nacji ma swoją dzielnicę, dzięki czemu miasto jest niezwykle barwne i urozmaicone. Przybysze, którzy tu rozpoczynali nowe życie w Argentynie, nazwali się portenos, czyli "ludźmi z portu". Ich pieśni i tańce, z tangiem na czele, przepojone są tęsknotą za stronami ojczystymi. Wraz z imigrantami w Buenos Aires pojawiły się place targowe i restauracje przypominające przybyszom rodzinne strony. Panuje w nich radosna atmosfera - często ktoś chwyta gitarę i zaczynają się wspólne śpiewy. Młodzi są mniej sentymentalni: uważają się za Argentyńczyków, a nie byłych Włochów czy Hiszpanów. Buenos Aires jest miastem pełnym radości życia, choć dla wielu obecnych mieszkańców, którzy kiedyś wbrew własnej woli musieli opuścić ojczyznę, to jedynie miasto tęsknoty i melancholii, które słychać w argentyńskich tangach. Na wschodnim krańcu Pampy, nad szerokim estuarium Rio de la Plata, rozłożyło się Buenos Aires, stolica, w której mieszka, co trzeci obywatel kraju. Na południu Argentyny rozciąga się Patagonia - jałowy, smagany wiatrami płaskowyż porośnięty trawą i kolczastymi zaroślami. N a tych niegościnnych obszarach stepowych pasą się ogromne stada owiec. Południową część Patagonii, leżącą za Cieśniną Magellana, stanowi archipelag Ziemi Ognistej (Tierra del Fuego). Obejmuje on jedną dużą wyspę - Isla Grande de Tierra del Fuego oraz kilka mniejszych wysepek. Ze względu na surowy klimat archipelag jest słabo zaludniony. Główną atrakcją turystyczną są tu lodowce, a także możliwość odbycia wycieczek w kierunku Antarktydy. Statki wypływają z największego miasta argentyńskiej części Ziemi Ognistej - Ushuaia (jest to najdalej na południe położone miasto na kuli ziemskiej). Rozległe terytorium Argentyny obejmuje tropikalne regiony na północy, lodowce na południowych krańcach kontynentu i rozległe, otwarte przestrzenie trawiastych nizin w środkowej części kraju.